Biznes
Żory: Grupa Saller zyskała pozwolenie na rozbudowę parku handlowego
1
(Fot. Saller.pl)
Grupa Saller otrzymała prawomocne pozwolenie na rozbudowę parku handlowego w Żorach. Obiekt mieści się u zbiegu Alei Jana Pawła II z Aleją Zjednoczonej Europy.
W 2014 roku Grupa Saller zakupiła pięć nieruchomości po dawnych sklepach Minimal. Jedną z nich był obiekt w Żorach o powierzchni 4,1 tys. m2. Najpierw zdecydowano o poprawie wizerunku budynków, planując jednocześnie ich rekomercjalizację oraz rozbudowę poprzez stworzenie nowych parków handlowych.Jak informuje inwestor, po rozbudowie, w parku handlowym powstanie 16 nowych lokali. Nowe marki dołączą do grona obecnych najemców, m.in.: Biedronki, salonu Jysk oraz RTV Euro AGD. - Park handlowy będzie wyróżniał się ciekawą architekturą i starannym wykonaniem - zapewniają przedstawiciele sieci.
Warto dodać, że Grupa Saller prowadzi działalność w Niemczech, Czechach, Polsce i na Słowacji - planuje i realizuje projekty, buduje, wynajmuje długoterminowo, utrzymuje, pielęgnuje, zarządza oraz rozbudowuje nieruchomości komercyjne każdego rodzaju. Do świadczonych usług należy także kompleksowa opieka i zarządzanie własnymi parkami handlowymi oraz centrami handlowymi.
Warto dodać, że Grupa Saller prowadzi działalność w Niemczech, Czechach, Polsce i na Słowacji - planuje i realizuje projekty, buduje, wynajmuje długoterminowo, utrzymuje, pielęgnuje, zarządza oraz rozbudowuje nieruchomości komercyjne każdego rodzaju. Do świadczonych usług należy także kompleksowa opieka i zarządzanie własnymi parkami handlowymi oraz centrami handlowymi.
Zobacz także
Zobacz także
Komentarze (8):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Najwyżej oceniane
Najczęściej komentowane
Alert tuZory.pl
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~piszczel 2016-07-13
15:52:52
O wiele bardzie pożyteczny od parku handlowego byłby park leśny. Bardzo brakuje w tym mieście terenów zielonych i rekreacyjnych. Z wielu osiedli nie ma gdzie iść na spacer.
~gestskoczka 2016-07-13
18:14:14
@piszczel masz rację wołając o park leśny. Nie masz racji chcąc by grupa kapitałowa zajęła się czymś, co im dochodu nie przyniesie. Mamy w Żorach trzy miejsca na parki leśne, jedno jest już wspaniale zorganizowane, to park „Piaskownia” na Kleszczówce. Jest tam mini ogród botaniczny, moim zdaniem powinien być bardziej dostępny. Dwa pozostałe miejsca czkają na swój czas, jeden to park przy pałacyku w Baranowicach, drugie miejsce to Bażanciarnia w Rogoźnej. Mam nadzieję że te trzy parki będą chlubą miasta.
~piszczel 2016-07-13
20:24:42
Gestskoczka wyprawa z osiedli typu Pawlikowski do Piaskowni może być tak samo męcząca jak wyjazd do Wisły - przecież to jest zupełnie za miastem, dużo dalej od dworca kolejowego który też jest trochę na uboczu. Rogoźna, Baranowice - to też kawał drogi od osiedli. Na osiedlach nie ma nic. I jak tu promować te bloki dla osób mających małe dzieci? Starsi ludzie nie mają gdzie wyjść. To ogromny minus mieszkania w Żorach - ogromny deficyt zieleni, za to każdy skrawek przeznaczany na market lub parking. Niektórzy mówią o nas "betonowa pustynia". Nie ma w tym przesady. Łatwiej o zieleń w Warszawie czy Pradze niż w Żorach.
~gestskoczka 2016-07-14
08:33:35
Masz rację @piszczel pisząc, że tej zieleni na osiedlach jest coraz mniej. Dlatego powinniśmy dbać o to co mamy. Choć na żadnym z osiedli prawdziwego parku mieć nie możemy, a te dwa, zwane parkami: Staromiejski i Cegielnia ja raczej za „park” nie uważam. Ten pierwszy to uroczy skwer z kilkunastoma starymi drzewami, a ten drugi, to świetne miejsce na rekreację. Dlatego uważam, że w Żorach są trzy parki, choć szczerze mówiąc to one w świadomości mieszkańców prawie nie istnieją. Jeden cudowny, ale dostępny tylko kilka dni w roku. Faktycznie, z Bajerówki dojazd do tego parku można porównać z dojazdem do Wisły, zarówno czasowo jak i częstotliwością kursów. Natomiast dwa pozostałe będą parkami w przyszłości.
~jasnypieron 2016-07-14
09:12:29
haha....może zrobicie sobie park w środku miasta?? tak przy rondzie z kogutem....tam jest tyle miejsca i prawie wszystkim byłoby blisko.....śmieszne jest mówienie o parku miejskim, do którego koniecznie trzeba dojechać tuż sprzed klatki budynku
~mimik 2016-07-14
09:36:46
Pozwolę sobie zauważyć, że tworzenie parków napotyka na pewnien obiektywny problem, a mianowicie taki, że sensowne drzewa muszą rosnąć kilkadziesiąt lat zanim osiągną przyzwoite rozmiary. Kilkanaście lat temu przy Alei Zjednoczonej Europy posadzono nieco drzew tworząc tzw. skwer europejski, można zerknąć, jak to dzisiaj wygląda - jeszcze wiele, wiele czasu musi upłynąć żeby wszystko tam podrosło. Nie zgodzę się z @piszczelem co do zabetonowania osiedli - jeżeli w jakimś stopniu jest tu problem, to może on dotyczyć wyłącznie najmłodszych osiedli - Sikorskiego i Pawlikowskiego, wszystko pozostałe są obrośnięte zielenią, i wystarczy tu rzut oka na jakąś letnią ortofotomapę (btw, lepiej oglądać tą na geoportalu gminnym, bo na googlach mapa z satelity na moje oko jest co najmniej sprzed 4 lat).
Co do wychodzenia z domu do parku, to w ogóle jakieś kompletne nieporozumienie - w samym najbliższym sąsiedztwie Żor mamy kilkadziesiąt kilometrów kwadratowych lasu, nie mówiąc o tym, że ciągnie się on za Pszczynę od jednej, a za Kędzierzyn od drugiej strony. Dojechać do krawędzi lasu można rowerem z Pawlikowskiego, albo za darmo autobusem - w okolicę Bocznej lub Miasteczka Westernowego, wszystko w 10 minut, więc bez przesady, trochę pomyślunku.
~Arteks 2016-07-14
11:09:24
W każdym z miast popełnia się błędy urbanistyczne ale niestety w Żorach jest ich chyba najwięcej. Faktycznie jak się przejeżdża przez Żory - deficyt zieleni jest zauważalny jak w żadnym innym mieście. Można np. jechać z Wisły czy Pszczyny do Rybnika i... nie trafić na żaden park, a pierwszy poważny las zaczyna się na rogatkach Rybnika i Suszca. Nawet w Katowicach chociaż w centrum brakuje zieleni, na obrzeżach są ogromne parki i lasy. W Rybniku jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że co kawałek jest skwer, a miasto jest opatulone lasami. Ja mieszkam na gęsto zaludnionym osiedlu Nowiny. 2 minuty zajmuje mi dojście do pięknego lasu ze stawami, ścieżkami dla biegaczy, spacerujących i rowerzystów. 10 minut rowerem i jestem nad Zalewem Rybnickim gdzie również można znaleźć niesamowite leśno-wodne ostoje spokoju. Poza tym w większości dzielnic miasta są albo parki, skwery albo lasy. Rybnik nie tylko pod kątem ekonomicznym i wizualnym jest lepszym miejscem do życia od Żor. Dzisiaj za najbardziej przyjazne do życia miasta uważa się te, które mają na swoim terenie dużo zieleni i terenów rekreacyjnych. Żory do nich niestety nie należą...
~db 2016-07-14
23:07:50
Ty się Arteks opatul już w kołdre i idz spać