zamknij

Wiadomości

Pożar na osiedlu Sikorskiego: pijany 29-latek podpalił mieszkanie swoich rodziców

2015-08-06, Autor: wk
Do 8 lat więzienia grozi 29-letniemu żorzaninowi, który wczoraj po południu podpalił mieszkanie rodziców w jednym z bloków na osiedlu Sikorskiego. Policjanci zatrzymali go 1,5 godziny po otrzymaniu zgłoszenia, kiedy stał w tłumie gapiów. Mężczyzna odpowie za narażenie na utratę życia i zdrowia mieszkańców bloku oraz za zniszczenie mienia. Zarzuty usłyszy, gdy wytrzeźwieje.

Reklama

Trwa szacowanie strat po pożarze, do którego doszło wczoraj przed godz. 17:00 w bloku numer 34 na osiedlu Sikorskiego. – O godz. 16:57 otrzymaliśmy zgłoszenie, że w jednym z mieszkań na pierwszym piętrze nastąpił wybuch gazu. Po przyjeździe okazało się, że przyczyna pożaru jest zgoła inna – 29-letni mężczyzna, prawdopodobnie rozlewając substancję łatwopalną, wzniecił pożar mieszkania swoich rodziców. Małżeństwo nie zdołało ugasić ognia i ewakuowało się z lokalu. Łącznie zagrożonych było 13 osób – lokatorów klatki – mówi mł. bryg. Marek Zdziebło, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Żorach.

> Zobaczcie wideo z pożaru nagrane przez naszą Czytelniczkę

Działania strażaków polegały na ugaszeniu pożaru i zabezpieczeniu pozostałych mieszkań. – Musieliśmy również oddymić klatkę schodową, by następnie bezpiecznie ewakuować wszystkich mieszkańców. Dwie osoby odmówiły hospitalizacji, później siedem osób skarżyło się na bóle głowy i złe samopoczucie – udzielono im pomocy m.in. poprzez podanie tlenu – dodaje M. Zdziebło.

Straż pożarna, chcąc uchronić przez rozprzestrzenieniem się ognia do pozostałych mieszkań, prąd wody skierowała również do lokalu na parterze. W tym samym czasie, w mieszkaniu dodatkowo rozszczelnił się junkers, z którego lała się woda. Mieszkanie zostało więc kompletnie zalane. – Zaszła konieczność organizacji lokali zastępczych dla dwóch rodzin – z mieszkania objętego pożarem i z mieszkania na parterze. Lokale udostępniono w budynku byłego Hotelu Żory. Nie wszyscy jednak zdecydowali się na skorzystanie z tej propozycji – mówi strażak.

Co ważne, pogotowie gazowe, które przybyło na miejsce wykluczyło wybuch gazu początkowo zgłaszany przez mieszkańców. Straż przyznaje, że w mieszkaniu w którym doszło do pożaru 29-latek przechowywał puszki z farbami do malowania graffiti i to one mogły eksplodować pod wpływem ognia. Huk powodowały też pękające szyby w oknach.

> Fotogaleria: Spore straty po pożarze na os. Sikorskiego

Jak udało nam się dowiedzieć, 29-letni sprawca pożaru został zatrzymany przez policjantów, kiedy stał w tłumie gapiów w pobliżu bloku numer 35. – Policjanci znali go z widzenia. Mężczyzna był pod mocnym wpływem alkoholu. Badanie wykazało 1,8 promila w wydychanym powietrzu. Kiedy wytrzeźwieje zostanie przesłuchany i być może powie, dlaczego wzniecił ogień – mówi asp. Łukasz Chmielecki z żorskiej komendy policji. 29-latkowi może grozić nawet do 8 lat więzienia.

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje się coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera TuZory.pl i napisz nam o tym! > Alert TuZory.pl

Oceń publikację: + 1 + 5 - 1 - 6

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~not4u 2015-08-06
    16:02:24

    20 0

    powinno się go wysłać na ciężkie roboty by odpracował wszystkie wyrządzone szkody..

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.