Wiadomości
Czy mieszkania czynszowe są zagrożone wybuchem metanu?
Marek Płoneczka - były podwykonawca mieszkań czynszowych w Żorach napisał list do Ministra Sprawiedliwości. Ostrzega, że zdrowie, a nawet życie żorzan zamierzających się wprowadzić do nowopowstałych mieszkań czynszowych jest zagrożone. Olgierd Zaraś - prezes Zakładów Techniki Komunalnych dementuje te informacje i sugeruje, że to element walki Marka Płoneczki o pieniądze.
Prezes spółki BudMarWar - Marek Płoneczka, napisał list do Ministerstwa Sprawiedliwości, w którym utrzymuje, że lokatorom nowych mieszkań czynszowych może zagrażać niebezpieczeństwo. Według przedsiębiorcy sprawa jest na tyle poważna, że złożył on w tej sprawie także zawiadomienie do prokuratury.
Marek Płoneczka opisuje w liście, że podczas prac został poinformowany, iż pod budynkiem numer 6 może występować łatwopalny gaz. Później, dowiedział się, że gazem tym miał być metan. Prezes postanowił poinformować o tym władze.
Zobacz także
- Mój głos został zignorowany, niektórzy tylko radni zadali pytania urzędującemu Prezydentowi, na które to pytania nie ma do dziś rzetelnej odpowiedzi. Brak informacji w jaki sposób zagrożenie to zostało zlikwidowane, czy w ogóle zostało zlikwidowane
- relacjonuje prezes spółki BudMarWar.
Zapytaliśmy Prezesa Zakładów Techniki Komunalnej w Żorach, Olgierda Zarasia, czy na terenie budowy faktycznie zlokalizowano gaz:
- Odwiert odkryto na etapie robót ziemnych kiedy nie było jeszcze budynku – był tylko wykop na otwartej przestrzeni. Obecność jakiegokolwiek gazu stwierdzono w pierwszych dwóch godzinach po odsłonięciu, później nigdy się już nie pojawił. Nie wiadomo nawet czy pochodził z odwiertu czy z innych przestrzeni odkrytych podczas wykonywania wykopu
- tłumaczy prezes.
Faktycznie, w dokumencie pochodzącym z Okręgowego Urzędu Górniczego w Rybniku z 12. października 2017 roku istnieje informacja, jakoby jeszcze podczas robót ziemnych Wykonawca odkrył w ziemi pionową, wystającą rurę.
- Po przewiercie rury osłonowej stwierdzono wydobywanie się metanu ze zmierzoną koncentracją 23%. Po godzinie koncentracja spadła do 2%, aż do zaniku. Zgodnie z zebranymi materiałami obiekt stanowi odwiert badawczy o głębokości 1200 metrów z rurą osłonową schodzącą 60 metrów pod powierzchnię terenu. Odwiert ten jest widoczny na archiwalnych mapach z 1975 roku - czytamy w dokumentach Okręgowego Urzędu Górniczego.
Czy w takim razie zagrożenie zostało zlikwidowane?
- Odwiert został zlikwidowany pod nadzorem Okręgowego Urzędu Górniczego według dokumentacji projektowej oraz planu ruchu zakładu górniczego zaakceptowanego przez tenże Urząd. Ponadto o sprawie był poinformowany Wyższy Urząd Górniczy oraz Minister Środowiska, czyli wszystkie trzy szczeble nadzoru geologicznego RP
- przekonuje Olgierd Zaraś.
Prezes ZTK skomentował również list Marka Płoneczki do Zbigniewa Ziobry:
- Pan Płoneczka próbuje zrobić sensację z rzeczy codziennej – mieszkamy na Śląsku którego złoża węgla są świetnie udokumentowane a teren Śląska roi się od takich właśnie odwiertów badawczych. Pan Płoneczka jest podwykonawcą firmy PRB ERBUD z Rybnika, która upadła i nie zapłaciła swoim kontrahentom. Obecnie próbuje w nieuczciwy sposób doprowadzić do tego, żeby otrzymać pieniądze od Gminy lub od ZTK co jest niemożliwe bez naruszenia prawa. W tym celu próbuje posłużyć się szantażem oraz manipuluje wybranymi przez siebie dokumentami
- uważa prezes Zaraś.
>> Przeczytajcie list Marka Płoneczki do Ministra Sprawiedliwości
Zobacz także
Komentarze (6):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuZory.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Mieszkał w klatce dla gryzonia, potrzeby załatwiał na balkonie... Fafik już w rękach wolontariuszy Pet Patrol
10579 -
Sesja Rady Miasta: Prezydent i Radni złożyli ślubowanie
3726 -
Pijany 20-latek spowodował kolizję. Trzy samochody brały w niej udział
2663 -
Kolizje i pijani kierowcy. Żorscy policjanci podsumowali "majówkę"
2171 -
Farmakobus pojawi się w Żorach. Co oferuje mieszkańcom?
2115
Najwyżej oceniane
-
Ponad 100 km/h w terenie zabudowanym. Kierujący stracił prawko
+11 / -2 -
Jechał zygzakiem. Stracił nie tylko prawko, ale i samochód
+8 / -0 -
Mieszkał w klatce dla gryzonia, potrzeby załatwiał na balkonie... Fafik już w rękach wolontariuszy Pet Patrol
+7 / -0 -
Klajok: szereg wykroczeń 27-latka. Zebrał sporo punktów i dostał wysoki mandat!
+8 / -1 -
Kiedy ślubowanie nowych radnych i prezydenta?
+11 / -7
Najczęściej komentowane
-
Rewolucja w języku polskim? Rada Języka Polskiego zmieniła zasady ortografii. To warto wiedzieć!
0 -
IMGW ostrzega przed wiatrem i burzami. Sobota będzie niespokojna
0 -
Drastycznie rośnie ilość zachorowań na odrę. Jak jest w regionie?
0 -
Koleje Śląskie polecają się na kolejny długi weekend
0 -
Rewolucja w kodeksie pracy niemal pewna. Dniówki krótsze o godzinę albo weekend już w czwartek
0
Alert tuZory.pl
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuZory.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~nonsens 2019-08-27
08:52:03
Czy tam będzie ciągłe zagrożenie wybuchem? Jak na metanowych kopalniach? Straszna perspektywa dla tych którzy wybiorą takie ryzyko.
~Arteks 2019-08-29
13:06:23
Ewenement na skalę być może światową. Budynek mieszkalny wybudowany w miejscu dawnego odwiertu... Takie rzeczy tylko w Żorach. Żaden prywatny inwestor nie postawiłby niczego w takim miejscu. Dlaczego nie urządzono tam parku? Czyżby przez to, że metan szkodziłby drzewom?
~azan3 2019-08-29
17:49:09
@Arteks- czy przeczytałeś tekst do końca ze zrozumie iem, czy tylko "sensacyjny " tytuł. To jest burza w szklance wody. A ewenementem na skalę światową to jesteś ty i twój tendencyjny trolling
~Arteks 2019-08-30
20:24:50
@azan3 - o wydobywającym się gazie mówił dzisiaj w radio człowiek związany z tą budową! W żadnym mieście na dawnym odwiercie górniczym w rejonie kopalń metanowych nie wybudowano by nawet piaskownicy... W Żorach buduje się w takim miejscu bloki. Już dawno stałaby tam pewnie Biedronka albo inny Lidl ale... każdy potencjalny inwestor jak tylko się dowiedział co kryje ziemia - uciekał gdzie pieprz rośnie. Żory... to jednak stan umysłu. Gratuluję władzom lizusów którzy bagatelizują nawet tak niepokojące informacje. A może Żorzanom jest już naprawdę wszystko jedno, a większość komentatorów to... urzędnicy? Ciekaw jestem co na to @gestskoczka bo on nie jest urzędnikiem i pracował w metanowych kopalniach. Z pewnością musi mieć jakąś wiedzę jak bardzo zwodniczy i niebezpieczny jest to gaz.
~azan3 2019-08-31
10:48:10
@Arteks- powtarzam jeszcze raz, czy przeczytałeś i co ważne , zrozumiałeś powyższy tekst, bo jak na razie to widzę, że nie. Otóż podane są 2 opinie: jedna skrzywdzonego podwykonawcy, który chce się zemścić i być może nie do końca mówi prawdę, czyli może być nieobiektywny. W radiu pewnie ten sam człowiek to samo powiedział. Z drugiej strony mamy opinię wykonawcy i ekspertów, jest napisane, że pod nadzorem Okręgowego Urzędu Górniczego zostało to zbadane. Czy ty jesteś naiwny, czy tak głupi? przecież ponad połowa mieszkań i budynków na Śląsku jest na bombie zegarowej, mamy pod sobą chodniki kopalniane, szkody górnicze i potencjalne pokłady metanowe. Idąc tym tokiem myślenia, to większość budynków jest w niebezpiecznych miejscach. Myśl trochę i trochę obiektywizmu. Poza tym nie znasz się na żorskich sprawach, jest takie powiedzenie:"wolnoć Tomku w swoim domku" Wy w Rybniku macie dość swoich problemów, nawet kostki brukowej dobrze u was położyć nie mogą. O wystrzeliwujących kostkach, co ludzi mogą zabić, to chyba na świecie jeszcze nikt nie słyszał :)
~gestskoczka 2019-08-31
11:34:38
@azan3 Zgadzam się z tym co piszesz. Gdybym miał rozstrzygać sprawę, owszem zapoznałbym się z opinią Pana Płoneczki, ale chyba bardziej miarodajne byłyby ekspertyzy fachowców nadzoru górniczego i geologicznego. (oficjalnie) Nie wiem jakie stosunki i jaki bałagan panowały podczas budowy tych bloków, ale ważne aby było powiedziane kto zatrudniał firmę Pana Płoneczki: czy miasto Żory, tzn ZTK, czy główny wykonawca który podobno zbankrutował. Czy miasto Żory wywiązało się z zapłatą dla głównego wykonawcy, jeżeli tak, to Pan Płoneczka powinien żądać swoich pieniędzy od tego, na rzecz którego pracował.
Chciałbym, aby firmy i inwestorzy występujący w imieniu mieszkańców Żor działali uczciwie, to znaczy płacili to co się należy, ale jednocześnie bronili nas przed dodatkowymi – nienależnymi – opłatami.
Co zaś dotyczy polemiki z @Arteksem, to przypomniał mi się cytat z serialu „Ranczo”, gdzie ks. Piotr Kozioł tak mówi: „Jak powiada Pismo Święte: nie odpowiadaj głupiemu według głupstwa jego, abyś nie był jemu podobny.” Ja @Arteksowi zadawałem kilkakrotnie merytoryczne pytania, jak czasem o nie zahaczył, to odpowiedź była pośrednia i tylko jak mógł w niej plunąć na Żory lub wywyższyć swój Rybnik.